Dlaczego sałatko – pasta z zielonej soczewicy a nie po prostu sałatka albo pasta? Bo można tylko wymieszać składniki albo na też mieszając, lekko rozgniatać soczewicę, co nada całości konsystencję bardziej zwartą i idealną do nałożenia np na pieczywo.
Początkowo moje serce skradło połączenie tej sałatko – pasty z czarnuszką, ale ostatnio odkryłam też jak wspaniale smakuje w wersji bardziej pikantnej, ze świeżą papryczką chilli i kolendrą. Wiem, że kolendrę można kochać lub nienawidzić ( ja jestem team kolendra całym sercem), ale dla tych, którym smakuje ona mydłem, godnym zastępnikiem okaże się natka pietruszki.
A co tutaj jest najważniejsze? Sos! Połączenie pasty sezamowej z sokiem z kiszonych ogórków robi tutaj “to coś”,
Wystarczy mieć soczewicę (gotowaną lub z puszki), tahini i coś kiszonego (np kiszone ogórki ale zastępowałam je też kiszoną czerwoną kapustą – pycha, a jakie kolory!), Kwaskowatość kiszonek idealnie się tutaj komponuje. Ja używam zazwyczaj zielonej soczewicy, brązowa też się świetnie sprawdzi.
Jeśli używacie suchej soczewicy warto wcześniej zamoczyć ją w ciepłej wodzie, przez minimum 30 minut. Dzięki temu będzie lżej strawna i szybciej się ugotuje.
Sos:
Do podania:
Na co mamy ochotę: czarnuszka, świeża papryczka chilli, świeża kolendra.
Soczewica:
Jeśli używamy suchej, namaczamy ją przez min, 30 minut (można pominąć ten krok) i gotujemy do miękkości w świeżej wodzie. W przypadku produktu konserwowego przepłukujemy dokładnie całość na sicie, aby pozbyć się nadmiaru soli i substancji, przez które nasz brzuch mógłby zmienić się w balon.
Do miseczki wrzucamy ugotowaną do miękkości soczewicę. dodajemy cebulę oraz ogórki kiszone pokrojone w drobną kostkę, Wyciskamy lub siekamy ząbek czosnku.
Sos:
Doprawienie sosu zależy przede wszystkim od tego, jak słona i kwaśna jest zalewa z ogórków kiszonych. Dlatego sok z limonki i sól dodajemy do smaku na samym końcu.
Do sałatki dokładamy łyżeczkę tahini, 1-2 łyżki soku z kiszonych ogórków, doprawiamy świeżym pieprzem. Łączymy składniki i próbujemy, Jeśli będzie taka potrzeba, dodajemy do smaku sól i sok z limonki.
Przy mieszaniu soczewicę można lekko rozgniatać. Powstanie wtedy pyszna pasta do kanapek.
I już, Sałatko – pasta z zielonej soczewicy gotowa. Wspaniale pasuje do niej świeża kolendra, ostra papryczka chilli, natka pietruszki czy czarnuszka – do wyboru, do koloru.
Smacznego!
Zostało Ci jeszcze trochę soczewicy? Możesz wypróbować przepis na spaghetti. Użyłam w nim czerwonej soczewicy, ale możesz wykorzystać też zieloną czy brązową
KLIK: https://dietetykaprzykawie.pl/spaghetti-z-czerwona-soczewica/